3/12/2015

English Love- London

Kiedy?  


Sierpień 2010

Gdzie?


Londyn, UK


W Londynie znalazłam się po raz pierwszy 5 lat temu całkiem nieświadoma miłości jaką obdarzę to miasto.
Wybrałam się na obóz językowy. Sama zagubiona, oszołomiona inną kulturą oraz językiem. Bałam się, że sobie nie poradzę mieszkając u "host family", czyli u angielskiej rodziny. Na szczęście bardzo szybko okazało się, że trafiłam na świetne współlokatorki oraz na przyjemną straszą panią- Pinkie, która była niesamowicie gościnna. 
Mieszkałam na przedmieściach, ale całe dnie spędzałam zwiedzając miasto. Najważniejsze obiekty, najpiękniejsze miejsca, muzea. 

Po przyjeździe na miejsce pierwszym miejscem jakie zobaczyłam było Opactwo Westminster i Buckingham Palace. O 11.30 odbyła się zmiana warty, Podniosła atmosfera i powaga jakie towarzyszą temu wydarzeniu są nie do opisania. Będąc w Londynie nie można ominąć tego punktu!



Kolejnym punktem, którego przegapienie byłoby wielką stratą jest Picadilly Circus. Miejsce na pewno każdemu dobrze znane znane z wielu filmów. Moja pierwsza myśl po wyjściu z metra? "Myślałam, że w rzeczywistości jest większy". Fakt Rondo z wielkimi reklamami nie poraża swoim rozmiarem, ale bardzo dobrze wpisuje się w otoczenie.
Nieopodal znajduje się M&M's World. Czyli czteropiętrowy raj dla wielbicieli czekolady i m&m'sów w naprawdę każdym rodzaju. A jeśli mowa o zakupach i raju to... 3 kilometry najlepszych, tych bardziej ekskluzywnych i tych mniej sklepów. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Raj dla zakupoholików i świetnie miejsce dla najbardziej wybrednych klientów. Oczywiście mowa o Oxford Street. Na tą część miasta należy poświęcić od godziny do nawet całego dnia. Znajdziemy to sklepy każdego rodzaju od butów po płyty i drogerie. Świetnie lecz nie najtańsze miejsce na zakup pamiątek. Po "zakupowym szale" warto wybrać się na spacer do Hyde Parku, który zaczyna się na jednym z końców Oxford St. Przechodząc przez skrzyżowanie trafiamy na Speakers Corner. Miejsce, gdzie każdy może wygłaszać swoje poglądy na jaki tylko chce temat pod warunkiem, że nie obraża królowej. Bardzo tłoczny gromadzący przeróżnych czasem przedziwnych ludzi punkt Londynu. Dalej rozciąga się zawsze idealnie równo przystrzyżona, zielona trawa, na której londyńczycy spędzają słoneczne popołudnia siadając z książką czy urządzając rodzinne pikniki.

Picadilly Circus



 M&M's World

Oxford Street

 Speakers Corner

Hyde Park


Nie bez powodu przed muzeum figur woskowych Madame Tussauds. Przecież zdjęcie z królową, Zac'eim Efronem czy Johnny'm Depp'em nie każdemu udaje się zrobić. A tutaj możemy sfotografować się ze swoim idolem, zobaczyć jakiego tak na prawdę jest wzrostu i jak bardzo został wyszczuplony na plakacie z twojej ściany. Czasem trudno odróżnić figurę od zwykłego turysty, szczególnie gdy właśnie zwiedzający zostanie zrobiony z wosku i postawiony na środku sali, jakby robił zdjęcie :). Poza oglądaniem sław możemy także odwiedzić pokój Big Brothera i poczuć się jak prawdziwe gwiazdy, przebierając się lub tańcząc pod okiem "Wielkiego Brata".





Około godziny drogi od Londynu znajduje się studenckie miasteczko Oxford. Jest to przede wszystkim siedziba uniwersytetu Oxfordzkiego, który również znany jest z filmów! Nie wszyscy o tym wiedzą, ale poza prestiżową uczelnią mury gmachu służyły jako plan zdjęciowy np. do Harry'ego Potter'a czy X-men'ów. To miejsce ma magiczny klimat.


Oxford 

Poza drogimi miejscami w Londynie wiele możemy zobaczyć całkiem za darmo. Za wstęp do British Museum, Palace of Westminster,Museum of London, Science Museum i wielu wielu innych nie zapłacimy nawet funta. Mołabym pisać i pisać, to miasto jest tak duże, że zawsze jest coś nowego do zoabczenia. 
Jeśli chodzi o pogodę, byłam w Londynie dwa razy mimo, że krótko, bo tydzień i 3 dni to zawsze miałam piękną słoneczną pogodę bez deszczu! Mam nadzieję, że podczas mojego trzeciego wyjazdu (w najbliższej przyszłości I hope so!) pogoda będzie równie piękna!



 Tower Brigde

London Eye

    
 Panorama Londynu z London Eye

1 komentarz:

  1. uwielbiam podróże ! :) będę śledzić na bieżąco:) obserwuję i pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń