6/18/2015

Why I love you so much London?

Kiedy?

09-15.06.2015

Gdzie?


Londyn, Anglia

***

Po raz drugi w tym roku odwiedziłam moje najpiękniejsze miasto - Londyn! Poprzedni spontaniczny wypad, tym razem zaplanowałam go bardziej precyzyjnie. Wszystkie hotele, połączenia między miastami, bilety kupione wcześniej.

Cel podróży?

 Znów niezbyt turystyczny. Może nawet trochę samolubny? Mianowicie pojechałam do Anglii na koncert jednego z najbardziej (wg mnie) utalentowanych wokalistów Nate'a Ruess'a. Oraz na event organizowany dla fanów The Vampire Diares. Spotkałam tam mnóstwo niesamowitych i inspirujących osób. Niezapomniane przeżycie.

Ale nawet to nie zatrzymało mnie przed wykorzystaniem całego czasu wolnego na łażenie po mieście, jeżdżenie metrem w najpopularniejsze miejsca, aby po raz kolejny napawać wzrok pięknem jak z pocztówki.

Najbardziej pragnęłam zobaczyć ponownie, a nie miałam okazji podczas mojego drugiego pobytu, pamiątkową fontannę w Hyde Parku. Diana Memorial Fountain.



Niezmiernie trudne jest uchwycenie piękna i oryginalności tego miejsca obiektywem. Nie mam pojęcia czemu zwykła, okrągła fontanna położona w środku zielonego parku robi na mnie takie wrażenie. Ale miejsce jest piękne i jak najbardziej godne odwiedzenia, podczas spaceru po cudownym Hyde Parku. 
A niebo jak na Anglię przystało- zachmurzone. Mimo to nie padało przez cały tydzień!

Dworzec King's Cross. Nie byłam nigdy wcześniej, chciałam zobaczyć z oczywistych powodów - Harry Potter. Jako dziecko przeczytałam wszystkie części tej powieści i nie mogłam odmówić sobie zobaczenia magicznego dworca z peronem 9 i 3/4. Znalazłam tu nawet sklep Harry'ego Potter'a.






Najlepsze miejsce na śniadanie? To Cereal Killer Cafe. Mimo, że nie ma tam tradycyjnych angielskich przysmaków śniadaniowych, są wszystkie płatki śniadaniowe świata! Na każdej ścianie pudełka z najlepszymi płatkami, do wyboru chyba każdy rodzaj mleka, na koniec dodatki do płatków. Uczta dla podniebienia, no i dla nas!






9 komentarzy:

  1. Czasem piękno tkwi w prostocie, nawet zwykła fontanna potrafi nas zachwycić :)
    gloriousdolls.blogspot.com!

    OdpowiedzUsuń
  2. No w Londynie jest fajnie ;)

    http://sk-artist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham również to miasto, ale nie uważam go za najfajniejsze na świecie :) zdecydowanie to miano należy się Tokio, albo Bangkokowi. Jednaj w EU to chyba jedno z ciekawszych miast po za hmm.. Madrytem :)
    pozdrawiam,
    Vivi:)
    Vivienne Night Blog

    BLOG | BLOGLOVIN' | TWITTER | FACEBOOK

    OdpowiedzUsuń

  4. Zazdroszczę podróży :)
    Obserwuję blog zapraszam do mnie ^^
    http://kaczuskas.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietny post; )
    Co powiesz na wspolna obserwacje? Zacznij i mnie poinformuj, a na pewno sie uczciwie odwdziecze :) Moj blog

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow zazdroszczę podróży, chciałbym tam pojechać :D Przepiękne zdjęcia ! To ostatnie najładniejsze ^.^
    (Obserwuje ! jeśli mój blog ci się spodoba zapraszam do obserwacji :D)
    http://niebioeski.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogromnie zazdroszczę! Bardzo chciałabym odwiedzić Londyn :)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  8. ciągle staram sie wybrać, a na Londyn wciąż brakuje czasu, ale na pewno kiedyś go znajdę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Europę i najważniejsze jej miasta mam już odhaczoną pewnie w większości, ale w Londynie (i w ogóle w Wielkiej Brytanii) jeszcze nie byłam. mam w planach, ale zawsze jakiś inny kierunek wygrywa, do tego mój chłopak mieszkał tam przez jakiś czas więc też nie ma parcia na powrót tam i ciągle odkładamy to na kiedy indziej. na Twoich zdjęciach jednak ten Londyn wygrywa tak uroczo, że chyba muszę się w końcu sprężyć, wziąć tyłek w troki i pomyśleć o choćby weekendowym wypadzie :)

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń